Na dwa piłkochwyty pieniędzy nie starczyło
Fragment starego ogrodzenia zostanie zdemontowany, zaś za północną bramką pojawią się nowe siatki piłkochytów. Do końca sierpnia właśnie te prace zostaną wykonane na terenie boiska przy ul. Oskara Kolbera należącego do pszowskiego LKS-u Krzyżkowice.
W ramach zadania, za północną bramką zostanie wybudowany nowy piłkochwyt. Będzie miał około 24 m długości. Nowa konstrukcja będzie kontynuacją już istniejącego fragmentu piłkochwytu. Ten z kolei zostanie wyremontowany. Po odświeżeniu stalowych słupów zostanie na nich zawieszona nowa siatka. Ponadto zostanie także zdemontowane stare ogrodzenie znajdujące się obok bramki od strony północnej. W jego miejsce pojawią się płyty betonowe. Zadanie za kwotę prawie 34 tys. zł zrealizuje przedsiębiorstwo z Rudy Śląskiej.
Początkowo w ramach inwestycji miał zostać również wybudowany piłkochwyt za bramką południową. Ze względu jednak na ograniczone możliwości finansowe, pszowscy włodarze podjęli decyzję o rezygnacji z tego pomysłu.
– Ta inwestycja bardzo nas cieszy. Czekamy nią od dobrych kilku lat - mówi Czesław Szarowski, prezes LKS Krzyżkowice. - Szkoda, że piłkochwyty nie zostaną zabudowane z obu stron boiska, mam jednak nadzieję, że w przyszłości zostanie to uzupełnione - dodaje.
(juk)