Ambulans sprawdzi powietrze raz jeszcze
Na przełomie kwietnia i maja w Pszowie trwały pomiary jakości powietrza z wykorzystaniem specjalistycznego ambulansu. Na początku czerwca badania zostaną powtórzone.
Mieszkańcy Pszowa mówią wprost: „w tym mieście nie można już normalnie żyć”. A wszystko przez unoszące się chmury czarnego pyłu. Mieszkańcy skarżą się, że są one emitowane przez przedsiębiorców działających na terenach po byłej kopalni Anna przy ul. Skwary. Dwie firmy, które się tam ulokowały, działają okolicznym mieszkańcom na nerwy. - Pył brudzi każdą powierzchnię, na którą się dostanie, przez co skutecznie utrudnia nam to codzienne życie - mówią pszowianie. - Zanieczyszczenie ma niekorzystny wpływ na nasze zdrowie. Wśród najmłodszych już pojawił się suchy kaszel - dodają zmartwieni sytuacją.
Wyniki w czerwcu
W efekcie wzmożonych skarg mieszkańców, jak również monitów ze strony tamtejszych włodarzy Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska (WIOŚ) w Katowicach postawił w Pszowie ambulans do pomiaru jakości powietrza. Pojazd z wysuwanym masztem meteo stacjonował tam od 26 kwietnia do 15 maja. Został ustawiony w sąsiedztwie terenu, na którym występują zanieczyszczenia, czyli w okolicy ul. Skwary. Zainstalowane na samochodzie czujniki przesyłały dane do katowickiego WIOŚ-a. Teraz są one poddawane drobiazgowej analizie. Na ich podstawie zostanie oceniony stan powietrza przy pokopalnianych terenach. - Wyniki będą znane najpóźniej w połowie czerwca - zapowiada Andrzej Holecki, zastępca Śląskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska.
Powtórzą badania
Co ciekawe inspektorzy zdecydowali się na powtórzenie zakończonych właśnie badań. Okazuje się, że zrobili to na prośbę pszowskich włodarzy. - Od dnia przyjazdu ambulansu do naszego miasta pojawiały się regularnie opady deszczu. Skutecznie ograniczały one emisję zanieczyszczeń do powietrza, przez co prowadzone badanie stały się nieefektywne - mówi burmistrz Czesław Krzystała. Ponowne badania będą prowadzone od 3 do 17 czerwca. Ponadto pomiary jakości powietrza przy pokopalnianym terenie zostaną rozszerzone o trzy nowe punkty. - Większa liczba punktów pomiarowych pozwoli precyzyjniej ocenić badany obszar - wyjaśnia Andrzej Holecki.
(juk)
Komentarze
10 komentarzy
Jest też sprawa odpadów.Do poniżej: Jedź ulicą Kusocińskiego prosto,za pierwszą stacją,przejedź koło strzelnicy,tam często policja się wylegiwuje w wozie.Jedź dalej tą polną drogą!Powiem tak...jest tam taki syf,że głowa boli,ktoś tam zrobił składowisko nielegalnych odpadów,są tam opony tirów,stare fotele,farby,nawet karoseria samochodów.Można też znaleźć jakieś faktury,rozliczenia z firm,jakby ktoś to tam po drodze wyciepał.Władze miasta powinny załatwić ekipę sprzątającą a rachunek za sprzątanie wysłać na adres firmy,której śmieci tam leżą,pofatygujcie się kąsek dalej tym policyjnym autkiem i będziecie mieli osobę,która te śmieci wywaliła,masa papierów tam jest
JESZCZE DORZUCĘ DWA GROSZE , PANIE BURMISTRZU WIADOMO PANU COŚ O TYM ŻE JAK WIADUKT STOI I SKŁADOWANA JEST PO NASZYMU " SZLYMA " TIRY ZWOŻĄ ZMIELONE I POCIĘTE STARE OPONY I Z CZECH I JESZCZE JEDNEGO KRAJU . I ROŚNIE POTĘŻNY ZWAŁ TYCH POCIĘTYCH OPON !!!!!!!!!
ROZMAWIALIŚMY Z MIESZKAŃCAMI KTÓRZY TAM MIESZKAJĄ PRZY TEJ DRODZE JAK IDZIEMY NA " KALWARIĘ " ŻE JAK TE TIRY WYŁADOWUJĄ TE POCIĘTE OPONY TO ŚWIATU
NIE WIDAĆ !!!!!!!
I CO PAN NA TO ?
TO TEŻ JEST KŁAMSTWO ?
ludzie dla kasy zrobią wszystko,mało ich obchodzi,że przy okazji trują innych,kasa,kasa,kasa......
DZIWNE JEST TO WSZYSTKO TE PSEUDO BADANIA POWIETRZA PANIE BURMISTRZU .
DLACZEGO ? ANO TO PROSTE NIBY SIĘ BAWIMY W PSEUDO-BADANIA " LUFTU " ALE TO JEST FIKCJA .
PRZECIEŻ OTWARTO NOWY SKŁAD WĘGLA ZA RESTAURACJĄ NA BOISKU , CIEKAWE KTO TO WYDAŁ POZWOLENIE NA OTWARCIE TEGO SKŁADU PANIE BURMISTRZU ? NIE WIE PAN PRZYPADKIEM ?
DRUGI ABSURD WŁADZ PSZOWA , JAK JEDZIEMY DO KRZYŻKOWIC MUSIMY PRZEJECHAĆ PRZEZ MOST PRAWDA / SPÓJRZMY Z MOSTU W PRAWO I CO TAM WIDZIMY ?
SKŁADOWANE JEST TAM TYSIĄCE TON FLOTY I MUŁU WĘGLOWEGO DLA KOGO ?
A SKĄD ONI MAJĄ POZWOLENIE ??????
I CO ZROBIONO Z CIĘŻKIMI TIRAMI KTÓRE JEŻDŻĄ OD HOŁDY WŁAŚNIE NA TEN SKŁAD ?
NIC NIE ZROBIONO , BYŁY TYLKO PUSTE OBIETNICE I KŁAMSTWA !!
CZŁOWIEK JAK IDZIE CHODNIKIEM Z BLOKÓW W STRONĘ RYNKU TO ZA CHWILĘ PO PRZEJECHANIU KILKU TIRÓW JESTEŚMY ELEGANCKO NIE NAPISZĘ CO BO NIE WYDRUKUJĄ TEGO !!!!!
TAK TAK PANIE BURMISTRZU I CO PAN NA TE ZARZUTY ??????
TO SĄ KŁAMSTWA ????????
Niech zmierzą zadymienie z tych pieców węglowych co gmina daje ludziom w Marklowicach ale w zimie a nie teraz choć pewnie są tacy „janusze” co węglem grzeją ciepłą wodę.
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Najlepiej tak, najpierw uprzedzić trucicieli że będą badania, później zrobić pomiary. Z góry można założyć że będą dobre, po pomiarach znowu zacznie się trucie. I wszyscy usprawiedliwieni. Wiadomo jaka opcja rządzi w tym mieście!
Okazuje się że Pani redaktor chodzi po informacje do urzędu miasta zamiast do mieszkańców. My zasypalismy WIOŚ wnioskami. Burmistrz udaje że działa.
kasa i tyko kasa to sie liczy a ze tam jakies czorne swinstwo loto w lufcie.
urzedasowi tez cos do gelttaszy wleci i po sprawie .
No chociaz za to mozna pochwalic wlodarzy ze beda powtorzone te badania ,najwieksza glupota bylo robic te pomiary w deszczu,jak jest sucho to staje sie ten pyl uciazliwy dla mieszkancow ,jedynie co mnie nartwi to firma ktora sie tym zajmuje to nie mysli stad zniknac tam tego materialu jest coraz wiecej walka z nimi bedzie ciezka i dluga ale nie dajmy sie mieszkancy Pszowa,a ci ktorzy to prowadza ta firme to jestescie bez serca dla mieszkancow