Przejechał na czerwonym świetle. Okazało się, że był pod wpływem narkotyków
Kierowca pod wpływem narkotyków, pasażerowie ze sporą ilością dopalaczy, a zaczęło się od zwykłego wykroczenia drogowego...
Do zdarzenia doszło 29 marca około godz. 8.45 na ulicy Opawskiej w Raciborzu. Kierujący volkswagenem polo mężczyzna przejechał na czerwonym świetle. Wkrótce policjanci zatrzymali go do kontroli drogowej. - Podczas kontroli pojazdu kierowca i pasażerowie zachowywali się niespokojnie, co wzbudziło podejrzenie mundurowych, iż w pojeździe mogą znajdować się substancje zabronione - informuje kom. Mirosław Szymański z KPP w Raciborzu.
Intuicja nie zawiodła policjantów. Okazało się, że 35-letni mieszkaniec Wodzisławia Śląskiego kierował samochodem będąc w stanie po użyciu narkotyków. Ponadto pasażerowie - 41-letni mężczyzna oraz 18-letnia kobieta - przyznali się do posiadania dopalaczy. Wydali policjantom 20 gramów zabronionych substancji.
- Pasażerowie zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Grozi im za to kara do 3 lat pozbawienia wolności. Ponadto kierowca został ukarany mandatem przez mundurowych z raciborskiej drogówki za popełnione wykroczenie, natomiast za kierowanie pojazdem będąc w stanie po użyciu narkotyków będzie tłumaczył się przed sądem - dodaje M. Szymański.
źródło: KPP Racibórz, oprac. żet