Piątek, 29 listopada 2024

imieniny: Błażeja, Saturnina, Fryderyka

RSS

Słoneczna Wyspa tonie w śmieciach

02.12.2018 07:00 | 3 komentarze | juk

Puszki po energetykach, śmieci po słodyczach i butelki po napojach, a pomiędzy nimi urządzania do zabawy dla najmłodszych. Tak wygląda teren Słonecznej Wyspy w Marklowicach, który stał się w ostatnim czasie popularnym miejscem spotkań lokalnej młodzieży.

Słoneczna Wyspa tonie w śmieciach
Teren Słonecznej Wyspy jest notorycznie zaśmiecany przez spędzającą tam wolny czas młodzież
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Dziesięć lat temu na zdegradowanym pokopalnianym placu powstał rozległy park rekreacji. Do dyspozycji mieszkańców i gości z okolicznych miejscowości został oddany m.in. plac imprez wraz ze sceną, place zabaw oraz ścieżki do jazdy na rolkach, deskorolkach i rowerach. Spacerując po parku, można podziwiać fontanny oraz ciekawie uformowane skały i rośliny. Okazuje się jednak, że marklowicka Słoneczna Wyspa jest nagminnie zaśmiecana przez spędzającą tam wolny czas młodzież.

Bawią się i zaśmiecają

Scenariusz zazwyczaj jest ten sam. W ciągu dnia najmłodsi radośnie bawią się na terenie parku. Kiedy tylko się ściemni, ich miejsce zastępuje młodzież, która zostawia po sobie mnóstwo śmieci m.in. pustych butelek po napojach i opakowania po słodyczach. - Różnego rodzaju śmieci są częstym widokiem w tym miejscu. Szkoda, bo park jest fantastyczny - mówi nam pani Anna, mieszkanka Marklowic, która częstą odwiedza Słoneczną Wyspę. Młodzież jednak nie tylko zaśmieca teren parku, ale również korzysta z urządzeń przeznaczonych dla dzieci. To z kolei powoduje ich uszkodzenia, co w konsekwencji może negatywnie wpływać na bezpieczne korzystanie z atrakcji przez najmłodszych. - Nieraz widziałam zepsute huśtawki - dodaje pani Anna.

Wspólne mienie

Słoneczną Wyspą zarządza marklowicki Gminny Zakład Gospodarki Komunalnej. Problem spotykającej się i śmiecącej młodzieży u tamtejszych pracowników jest dobrze znany. - Faktycznie nasz park w ostatnim czasie stał się popularnym miejscem spotkań lokalnej młodzieży - mówi dyrektor GZGK Jacek Pawelec. Dodaje, że tylko dzięki ochronie, która stróżuje teren, problem jest jeszcze trzymany w ryzach. - Słoneczna Wyspa nie jest moja czy moich pracowników, ale wszystkich mieszkańców gminy. Dlatego dbajmy o nasze wspólne mienie - apeluje Jacek Pawelec.

Proszą o czystość

21 listopada na profilu Słonecznej Wysypy na jednym z portali społecznościowych opublikowano wpis dotyczący zaśmiecania parku. „Śmieci, butelki, puszki i zniszczony sprzęt. To cotygodniowe pobojowisko po bawiącej się młodzieży na Słonecznej Wyspie” zaczęli post Bogusław Herman i Krzysztof Kowalczyk, administratorzy profilu Słonecznej Wysypy. Dalej zaapelowali do młodzieży, aby docenili trud włożony w utrzymanie czystości i upiększeniu terenu parku przez pracowników GZGK. „Droga młodzieży. Zróbmy wszystko, aby nasze piękne Marklowice lśniły czystością i porządkiem, oraz by stały się przykładem dla innych. Pamiętajmy, że nasze otoczenie świadczy o nas i naszej kulturze” zakończyli wpis autorzy postu.

(juk)