Pięćdziesiąt tysięcy złotych strat po pożarze w Bojanowie
Gdy strażacy dojechali na miejsce, dwa wielkie stogi słomy stały już w płomieniach.
W czwartek 20 września strażacy z powiatu raciborskiego wyjeżdżali do akcji pięć razy. Pierwsza interwencja dotyczyła zdarzenia drogowego na rondzie Solidarności (tzw. nerka) w Raciborzu, gdzie przewrócił się motocyklista. 38-letni mężczyzna z urazem nogi trafił do szpitala. Wartość strat materialnych oszacowano na kwotę 1 tys. zł (uszkodzony motocykl honda).
O godz. 18.52 strażacy odebrali zgłoszenie o niewybuchu wykopanym podczas prac ziemnych przy ul. Łąkowej w Krzanowicach. Zaalarmowano zastęp strażaków zawodowych oraz dwa zastępy ochotników. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, a następnie przekazali teren do dozoru policji. Po 40-centymetrowy pocisk mają przyjechać saperzy.
Ponadto strażacy usuwali gniazda os. Interwencje tego typu odnotowano w Raciborzu (ul. Senatorska) oraz Łańcach (ul. Szkolna, ul. Rzuchowska).
21 września około godz. 1.43 doszło do pożaru stogów słomy w Bojanowie. Zaalarmowano dwa zastępy zawodowców oraz trzy zastępy ochotników. Gdy strażacy dojechali na miejsce, dwa wielkie, kilkudziesięciometrowe stogi stały już w płomieniach. Nie było szans na uratowanie mienia (nawet w przypadku zlania całości wodą, słoma i tak nie nadawałaby się do użytku). Wartość strat materialnych oszacowano na kwotę 50 tys. zł. Przypuszczalna przyczyna pożaru to podpalenie.
fot. Racibórz 112/Facebook