Izabela Kloc twierdzi, że idą dobre czasy dla Śląska
Przewodnicząca Komisji ds. UE Sejmu RP, posłanka Izabela Kloc komentuje Program dla Śląska przedstawiony przez premiera.
Izabela Kloc, posłanka Prawa i Sprawiedliwości z okręgu rybnickiego - odniosła się do Programu dla Śląska, który 21 grudnia podpisał, w sali marmurowej Urzędu Wojewódzkiego, Mateusz Morawiecki.
„Serce ze Śląska i dla Śląska. Program dla Śląska
Premier Mateusz Morawiecki sprawił mieszkańcom Śląska świąteczny prezent, jakiego nie dostali jeszcze od żadnego rządu w historii wolnej Polski. W ciągu najbliższych pięciu lat ponad 40 mld zł trafi do naszego regionu w ramach rządowych inwestycji i projektów strategicznych. Wszystko to w ramach Programu dla Śląska, podpisanego 21 grudnia w sali marmurowej Urzędu Wojewódzkiego. Uczestniczący w tej uroczystości Mateusz Morawiecki wystąpił w podwójnej roli: premiera oraz autora Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. „Plan Morawieckiego” jest najważniejszym dokumentem określającym tempo i kierunek rozwoju Polski do 2030 roku. Zakłada on zwiększenia dochodów Polaków przy jednoczesnym wzroście społecznej, ekonomicznej, środowiskowej i terytorialnej spójności kraju. Pierwszym projektem strategicznym przyjętym w ramach „planu Morawieckiego” jest właśnie Program dla Śląska.
– Śląsk jest uznany w SOR za jeden z kluczowych obszarów wymagających wsparcia z poziomu krajowego. To wojewódzki lider w eksporcie do krajów Unii Europejskiej, wytwarza prawie 13 proc. polskiego PKB. Jeśli strategia rozwoju Śląska nie ulegnie jednak korekcie, za parę lat może się okazać, że siła regionu będzie topnieć, a jego potencjał pozostanie zmarnowany. Po to jest program dla Śląska, aby wzmacniać to, co dobre i naprawić to, co wymaga naprawy – powiedział premier Morawiecki podczas uroczystości podpisania Programu dla Śląska.
Program dla Śląska jest dokumentem wyjątkowym ze względu na trafność analiz i rozmach proponowanych rozwiązań. W tym bogactwie eksperckiej wiedzy nie możemy jednak zapomnieć o jego głównym przesłaniu. Jeszcze nigdy strategiczny dokument nie zaakcentował tak mocno zależności między rozwojem regionu i kraju. Dotychczas, relacje między Śląskiem i Polską opisywano w kategoriach zysków i strat. Zastanawiano się, ile Śląsk dał i ile dostał od Polski. Dopiero rząd Prawa i Sprawiedliwości zmienił tę perspektywę. Premier Mateusz Morawiecki podczas expose porównał relacje między Polską i Unią Europejska do puzzli. To wyjątkowo trafna symbolika, dobrze opisująca także realizowany przez Prawo i Sprawiedliwość model zrównoważonego rozwoju naszego kraju. Biało-czerwona układanka będzie kompletna tylko wtedy, kiedy idealnie dopasuje się do niej żółto-niebieski element. I o tym właśnie mówi Program dla Śląska. Jego kluczowe elementy to: innowacyjność, przedsiębiorczość, kapitał ludzki, środowisko, energetyka, a także poprawa warunków rozwojowych miast. Na wzrost innowacyjności przemysłu i inwestycje rozwojowe w regionie rząd przeznaczy prawie 4 mld zł. Kolejny miliard zasili projekty zwiększające aktywność zawodową i podnoszące kwalifikacje mieszkańców. Ważnym zadaniem ujętym w Programie dla Śląska jest poprawa jakości środowiska. Na ten cel zostanie przeznaczone ponad 1,2 mld zł. Największą część, z zaplanowanych dla naszego regionu środków, pochłonie rozwój i modernizacja infrastruktury transportowej - prawie 22 mld zł. Z kolei na zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego kraju oraz rozwój innowacji w śląskiej energetyce zostanie przeznaczonych niespełna 10 mld zł. Najważniejszym tutaj projektem jest budowa nowych kopalń węgla energetycznego i koksowego. Miasta regionu mogą liczyć na niecałe 3 mld zł na poprawę warunków rozwojowych. A to dopiero początek, ponieważ lista nie jest zamknięta. Rząd planuje rozszerzyć i uzupełnić Program dla Śląska o kolejne projekty.
Za okazane serce dla Śląska pozwoliłam sobie wręczyć premierowi Mateuszowi Morawieckiemu serduszko z węgla. Niech przypomina premierowi, śląskim politykom i samorządowcom oraz mieszkańcom regionu, że serce Polski bije właśnie na Śląsku.
Izabela Kloc, Poseł na Sejm RP, Przewodnicząca Komisji ds. UE Sejmu RP”.
Ludzie:
Izabela Kloc
Senator VIII kadencji, posłanka na Sejm V, VI, VII i VIII kadencji, od lipca 2019 europosłanka.
Komentarze
2 komentarze
Moim zdaniem w Rybniku jest bardzo dużo do zrobienia a Panią Kloc z bólem muszę stwierdzić jak nie było tak nie ma.
Może w końcu zrobią porządną i szybką na 120 czy 140 km/h linię kolejową z Katowic przez Rybnik, Wodzisław do Czech, a nie w dobie UE i Trójmorza jazda przez jakieś jednotory i często 60 km/h albo mniej.