Msza odpustowa z trzema proboszczami z Raciborza Sudołu
Aktualny "farorz"- Norbert Nowotny oraz jego poprzednicy: Józef Przywara oraz Edmund Gogolok wzięli udział w sumie odpustowej odprawionej 8 października. Celebransem był ks. prof. Adam Kondys. W kazaniu podkreślał by wierni kochali najbliższych, a pomoże im w tym modlitwa różańcowa.
W parafii Matki Bożej Różańcowej odprawiono w niedzielę sumę odpustową, na którą zjechali się księża z dekanatu. Mszę odprawił ks. profesor Adam Kondys, wywodzący się z Cyprzanowa. Właśnie rozpoczął rok akademicki w opolskim seminarium. W kazaniu wygłoszonym w Sudole mówił o październikowej okazji do modlitwy różańcowej "prostej, ale jakże pięknej". Podkreślał, że mówi o tym w parafii, której patronką jest ponad stuletnia Matka Boża Różańcowa. - Nie koncentrujmy się na sobie, ale na Bogu i bliźnich, tych najbliższych. Tak jak Maryja, pokorna służebnica pańska. Wzorem Maryji skupmy się na miłości, angażujmy się i bądźmy źródłem życiowej siły dla całej rodziny - apelował ks. profesor.
Zaproszenie na sumę od obecnego proboszcza przyjęli jego poprzednicy. Ksiądz Norbert Nowotny widząc przy ołrarzu księży Józefa Przywarę i Edmunda Gogoloka mówił wiernym, że "pięknie to wygląda". Duchowni - emeryci mieszkają teraz w Opolu na jednym piętrze domu dla księży. Nowotny cieszył się z dużej liczby parafian na sumie. Przybyło też wielu kapłanów z całego dekanatu.