Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

Stary mostek próchnieje. Tyle czekać aż runie do kanału Ulga

24.09.2016 07:00 | 0 komentarzy | ma.w

Po kilkadziesiąt pojazdów przemieszcza się tym mostkiem każdego dnia. Znajduje się na obrzeżach Płoni. Dziury są w nim tak duże, że tylko czekać, aż konstrukcja runie do kanału Ulgi.

Stary mostek próchnieje. Tyle czekać aż runie do kanału Ulga
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Do redakcji zgłosił się zaniepokojony stanem obiektu Andrzej Banik. Korzysta z mostku by dostać się do pracy. Obserwuje czasem ruch jaki odbywa się przeprawą.

– Zwłaszcza rankiem auta jadą tędy ciurkiem – mówi. Trasa służy pracownikom Dragados, którzy przemieszczają się z jednego na drugi plac budowy Zbiornika Racibórz. Ostatnio mostkiem jechały ciężkie pojazdy wojskowe biorące udział w manewrach. – Auta jeżdżą, a most niszczeje. Tu są stare, spróchniałe deski. Dziury robią się ogromne, zaraz wszystko się rozleci – alarmuje A. Banik. Dopytywał w firmie budującej zbiornik i ta odesłała go do urzędu miasta. W magistracie usłyszał, że obiekt na czas budowy zbiornika nie jest pod opieką samorządu. Sprawdzamy. W urzędzie twierdzą, że mostek jest miejski i czeka go remont. Dragados zobowiązał się, że przywróci wszystkie drogi wokół budowy do stanu sprzed rozpoczęcia prac. Zbiornik ma być gotowy najwcześniej za 2 lata. Czy mostek tyle wytrzyma? Pan Andrzej wątpi. Gdy z nim rozmawiamy, w ciągu kwadransa przejeżdża obok nas ciągnik ZWiK-u z cysterną oraz duży wóz terenowy. Gdy tak jadą to całym mostem mocno trzęsie.

(m)