Wakacje z dietetykiem: Nie chcesz przytyć? Wystrzegaj się tych błędów!
– Błędy żywieniowe mają swoją genezę w nawykach, których uczymy się od najmłodszych lat. Na dodatek współczesność, czyli tysiące spraw do załatwienia i zupełny brak czasu na cokolwiek powodują, że już na pierwszy rzut oka wyłania się jeden z najczęściej popełnianych przez nas błędów, czyli pomijanie śniadania – tłumaczy Barbara Herok, dietetyk z poradni Dietikon.
– Śniadanie to nasz pierwszy posiłek po długiej nocnej przerwie, który ma nas pobudzić do działania oraz dostarczyć energii na pierwszą część dnia. Rezygnacja z niego oznacza, w okresie największej aktywności, będziemy mogli pracować jedynie na około 50-70 procent swoich możliwości. Dlaczego tak się dzieje? Nasz poziom glukozy we krwi spadnie do takiego poziomu, że zaczniemy mieć problemy z koncentracją uwagi, będziemy coraz bardziej senni, rozdrażnieni, a nasza wydajność spadnie do minimum. Kolejnym błędem żywieniowym, który tyczy się większości z nas, są nieregularnie spożywane posiłki oraz zbyt długie przerwy pomiędzy nimi, czego konsekwencją jest zwolnienie metabolizmu, a co za tym idzie gromadzenie się tkanki tłuszczowej. Zbyt długie przerwy, trwające ponad 5-6 godzin, będą potęgowały uczucie głodu oraz prowadziły do podjadania, nad którym ostatecznie stracimy kontrolę. A podjadanie to tak naprawdę dostarczanie dodatkowej ilości kilogramów, przeważnie w postaci słodyczy, słonych przekąsek oraz produktów wysokokalorycznych wyszperanych z lodówki. Wiąże się z rozregulowaniem metabolizmu, częstym efektem jo-jo przy próbach odchudzania się, jak również z nocnymi napadami głodu – ostrzega dietetyk Barbara Herok.