Radny Klima: wstyd, że urząd nie ma windy
Przeszklona winda na budynku magistratu, od strony komendy straży miejskiej marzy się Klimie i jego wyborcom. Ci zaczepiają go i pytają dlaczego w starostwie mogli zainstalować windę a w urzędzie każą starszym i schorowanym raciborzanom wspinać się na piętra po schodach.
- Pięknie byłoby szklaną windę zobaczyć w urzędzie. Zamiast starszych i niedołężnych ganiać na III piętro. Czy nie stać nas na te 200 czy 300 tys. zł wydatku - pytał radny Piotr Klima na posiedzeniu komisji gospodarki. Prezydent Lenk odparł, że za każdy wydatek na remont urzędu dostaje w internecie takie komentarze, że uszy więdną. Wiceprzewodniczący rady Krzysztof Myśliwy, z profesji budowlaniec, przyznał, że trzeba troszkę więcej założyć na wydatek w sprawie windy.
Wiceprezydent Wojciech Krzyżek widzi nadzieję w inwestycji PKP w dworzec kolejowy. - Kiedy tam przeniesie się straż miejską to można inwestować w tę część urzędu. Ale wydatki na ten cel sięgną miliona złotych - ostrzegał urzędnik. Połączył bowiem reorganizację magistratu i przenosiny biura obsługi interesantów.
Klima apelował by wyjaśnić to wszystko mieszkańcom bo ci zaczepiają go i pytają: co wy tam robicie w tym urzędzie? Róbcie coś!
Ludzie:
Krzysztof Myśliwy
Radny Gminy Racibórz.
Piotr Klima
Radny Gminy Racibórz
Wojciech Krzyżek
Zastępca Prezydenta Wodzisławia
Komentarze
2 komentarze
Ile osob będzie korzystało z tej windy? Jaki koszy będzie utrzymania miesięcznie prąd eksploatacja przeglądy. Po co to komu? Milion złotych to ogromne pieniądze a chodzenie po schodach wbrew pozorom jest zdrowe dla większości .Natomiast niepełnosprawni mogą załatwiać chyba wszystko na parterze albo zrobić dla nich punkt na parterze tak aby pracownik urzędu sam pozanosił papiery na wyższe piętra a petent czekałby na parterze ewentualnie po odbiór pokwitowań czy aby podpisać papiery.Myślę że takich przypadków nie było by tak dużo.I w ten sposób można w prosty i tani sposób rozwiązać problem.Czyli poprzez kompleksową obsługę naprawdę niepełnosprawnych na parterze urzędu miasta.
Szalony Klima windy się trzyma ;-) Wydatek całkowicie jest irracjonalny, podobnie zresztą jak w Wodzisławiu Śląski, w którym to Kieca chce rzucić 2 windy. Prościej i taniej jest zrobić biuro interesanta na parterze. Poza tym proszę najpierw pochwalić się statystykami jaki procent osób załatwiających sprawę w urzędzie to osoby niedołężne lub niepełnosprawne, które mają na ogół swoich pełnomocników. Panie Klima lepiej się opamiętać niż populizm miałby rozum odebrać całkowicie. Niestety takimi hasłami jak "winda w urzędzie" udowadnia pan jak ważne są pierdoły. Proszę bardziej zająć się miejscami parkingowymi/postojowymi dla niepełnosprawnych, bo to potrafi zaskoczyć.
