Pijak wjechał w radiowóz na Górniczej
Tylko dzięki refleksowi policjanta prowadzącego radiowóz nie doszło do zderzenia czołowego na ulicy Górniczej. Radiowóz musiał uciekać na chodnik przed pijakiem za kółkiem.
18 stycznia w Wodzisławiu Śląskim doszło do stłuczki z udziałem policyjnego radiowozu. - Zderzenie miało miejsce na ulicy Górniczej. Policjanci z naszego patrolu jechali wspomnianą ulicą. W pewnym momencie jadący po przeciwnym pasie samochód rover zaczął zjeżdżać na ich pas. Policjant kierujący radiowozem musiał ratować się ucieczką na chodnik, inaczej doszłoby do zderzenia czołowego - mówi mł. asp. Joanna Paszenda z Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śląskim. Rover otarł sie o bok radiowozu. Kierujący osobówką 46-latek z Wodzisławia był pijany. Wydmuchał blisko półtora promila alkoholu. Na miejsce wezwano prokuratora. Przebadano także policjanta, który prowadził radiowóz. Był trzeźwy.
(acz)
Miejsce wydarzenia:
Komentarze
3 komentarze
Zdjęcie "ilustracyjne",mapa wprowadzająca w błąd...więcej szacunku dla czytelników,Szanowna Redakcjo!
jak widac kary na pijaków za małe,trzeba zabierac im pojazdy i licytować
"jechali sobie wspomnianą ulicą" cóż, gratuluję refleksu kierującemu radiowóz.