Zimno zabiło już bezdomnego, być może przez obojętność
Nadchodzi zima. Noce są coraz chłodniejsze, ale w ciepłych mieszkaniach chłód nam nie straszny. Inaczej rzecz wygląda z osobami bezdomnymi. 28 października strażnicy miejscy przyjęli rutynowe zgłoszenie o bezdomnych na poddaszu. Po przyjeździe patrolu okazało się, że jeden z dwóch mężczyzn już nie żył. Prawdopodobnie z wyczerpania.
Zdarzenie miało miejsce w jednym z bloków przy ul. Zebrzydowickiej. Wezwany na miejsce lekarz mógł już tylko stwierdzić zgon. Czy zawiniła ludzka obojętność? W okresie zimowym bezdomni muszą znosić ciężkie warunki atmosferyczne. Nie ma się co dziwić, że często lokują się na klatkach schodowych, domkach działkowych i poddaszach. Chcą przetrwać, ale jak widać nie wszystkim się to udaje. Rybnickie instytucje w okresie jesienno-zimowym niosą pomoc bezdomnym. – Jeśli na klatce schodowej, na skwerze czy w jakimkolwiek innym miejscu zauważymy leżącego człowieka, należy o tym fakcie niezwłocznie powiadomić odpowiednie służby. Strażnicy sprawdzą każde tego typu zgłoszenie oraz udzielą niezbędnej pomocy osobie potrzebującej – zapewnia Dawid Błatoń, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Rybniku. Oprócz straży miejskiej, pomoc bezdomnym zapewniają pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej w Rybniku, a konkretnie Zespołu ds. Bezdomności. Zespół ma swoją siedzibę przy ul. Białych 7 (pokoje 214 i 215 na drugim piętrze). Pracownicy OPS prowadzą co roku akcje pomocy bezdomnym, a w okresie zimowych m.in. także dożywanie.
Na klatce i w baraku
Pomóc osobom bezdomnym może każdy z nas, bo każdy ma w szafie niepotrzebne zimowe ubrania i koce. – Od listopada nasi funkcjonariusze rozpoczynają kontrole miejsc bytowania osób bezdomnych, podczas których będziemy rozdawali ciepłą odzież. Więc jeśli w szafach zalegają wam ciepłe ubrania, których już nie używacie, przynieście je do nas. Odzież można przynosić do naszej komendy, a strażnicy rozdadzą ją tym najbardziej potrzebującym – apelują strażnicy miejscy. Wraz z pracownikami OPS w ostatnich latach strażnicy rozdawali bezdomnym ciepłe zupy i posiłki, a także herbatę na rozgrzanie. Przed zimą prowadzone są także kontrole miejsc, gdzie często przebywają bezdomni. Są to najczęściej baraki na skraju lasu, pustostany, czasem domki letniskowe. Często strażnicy podejmują interwencje na klatkach schodowych i dworcu PKP.
Nie bądź obojętny
– Co roku różne służby przeprowadzają kontrole miejsc przebywania bezdomnych. W rozmowie z takimi osobami pojawia się przekonanie, że w tym roku nie będzie srogiej zimy. Twierdzą, że sobie radzą. Zawsze oferujemy im pomoc oraz informacje, gdzie pomoc mogą uzyskać, ale niejednokrotnie oni odmawiają pomocy. Odwiedziliśmy ostatnio 16 miejsc przebywania osób bezdomnych, ale niestety ani jednej nie udało nam się nakłonić do skorzystania ze schroniska – mówi sierż. Katarzyna Musiolik z Komendy Miejskiej Policji w Rybniku. Jak nietrudno się domyślić, niechęć do schronisk wynika najczęściej z nadużywaniem alkoholu. – To jest główny problem. Nie jestem fachowcem od bezdomności, ale wiele osób jest bezdomnych z wyboru. Alkohol jest często problemem, z którego nie potrafią zrezygnować, a pobyt w schronisku wymaga abstynencji – dodaje sierż. Musiolik. W jaki sposób możemy pomóc, gdy widzimy osoby bezdomne lokujące się na naszej klatce, czy w pustostanie na działce sąsiada? – Najlepiej i najprościej jest zadzwonić na policję lub straż miejską. Wykwalifikowani pracownicy będą wiedzieć, jak postąpić. Jeżeli mamy zbędną odzież, czy koce, możemy przekazać je osobom bezdomnym. Pomogą one przetrwać ujemne temperatury. Każdy z nas jest człowiekiem i nie możemy pozostać obojętni – twierdzi sierż. Katarzyna Musiolik.
Szymon Kamczyk
Osoba bezdomna może skorzystać z pomocy w formie schronienia bądź zasiłku pieniężnego i niepieniężnego. Pomoc ta świadczona jest po przeprowadzeniu wywiadu środowiskowego i wydaniu decyzji przez dyrektora OPS .
Dzwoniąc pod całodobowy bezpłatny numer telefonu 800 100 022 możemy uzyskać informację o możliwościach pomocy w zakresie noclegu i wyżywienia.
Jak pomóc bezdomnym?
Osoby bez stałego miejsca zamieszkania przebywające na terenie miasta Rybnika i wymagające schronienia mogą być skierowane do odpowiedniego ośrodka wsparcia.
Bezdomni mężczyźni mogą być skierowani do:
1 Schroniska Św. Brata Alberta w Przegędzy przy ul. Mikołowskiej 78,
2 Schroniska - „Dom Nadziei” w Rybniku przy ul. Sportowej 136 /1,
3 mieszkania chronionego o charakterze rotacyjnym na terenie miasta Rybnika.
Bezdomne kobiety mogą być skierowane do :
1 Schroniska „Przytulisko” prowadzonego przez Ośrodek Interwencji Kryzysowej i Psychoterapii w Rybniku przy ul. Chrobrego 16
2 Centrum Matki z Dzieckiem „Maja” w Raciborzu przy ul.Sempołowskiej 5
3 Schroniska - „Dom Nadziei” w Rybniku przy ul. Sportowej 136 /1
4 Mieszkania chronionego o charakterze rotacyjnym na terenie miasta Rybnika
Komentarze
1 komentarz
Jeśli ktoś chce być wolnym ptakiem, nie pracować, nie martwić się o czynsz, remonty itd - nie można mu tego zabraniać. I nie powinniśmy się do nich wtrącać. Niech żyją jak wolne ptaki z wszelkimi konsekwencjami tego. Z premedytacją nie pomagam bezdomnym. Już i tak z naszych podatków utrzymywane są schroniska dla nich.