Sobota, 30 listopada 2024

imieniny: Andrzeja, Justyny, Konstantego

RSS

Krzysztof Pakulec zapowiada Raciborski Festiwal Fitness

08.08.2015 10:49 | 0 komentarzy | MAD

Raciborski Festiwal Fitness doczekał się już piątej edycji. Odbywająca się od sześciu lat impreza skupia co roku coraz większą liczbę pasjonatów zdrowego i aktywnego trybu życia. Takie jest też przesłanie Festiwalu – żyj zdrowo i na sportowo! O pierwszych edycjach oraz o tym jak zmieniał się Festiwal, a także o tym czym zaskoczy w tym roku, opowiada nam jego pomysłodawca i organizator Krzysztof Pakulec.

Krzysztof Pakulec zapowiada Raciborski Festiwal Fitness
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

– Znów dostarczycie raciborzanom solidnej dawki energii. 3 października bowiem kolejna edycja Raciborskiego Festiwalu Fitness.

– Dokładnie. Miejscem imprezy tradycyjnie będzie Arena Rafako. Festiwal co roku zmienia trochę swój charakter. Wiele lat temu wydarzenie trwało kilka godzin, w czasie których odbywały się zajęcia grupowe, obecnie jest organizowane przez cały dzień, praktycznie od godzin wczesnoporannych aż do wieczora. Prócz zajęć czysto sportowych odbędzie się wiele ciekawych wykładów dotyczących szeroko rozumianego zdrowia i urody. Ponadto, w hali pojawi się aż 16 firm, w tym raciborskich, które świadczą usługi z zakresu zdrowego stylu życia. Każda będzie mieć swoje stanowisko. Uczestnicy będą mogli zapoznać się z ofertą firm w przerwie między zajęciami. To nie będą standardowe stoiska, gdzie jedynie rozdaje się ulotki. Każda z firm będzie świadczyć konkretne usługi w ramach ceny biletu pozwalającego brać udział w Festiwalu. Przypominam, że wstęp na cały dzień Festiwalu kosztuje w pierwszym pułapie cenowym zaledwie 30 złotych, co – porównując choćby do karnetu na siłowni czy zajęć w klubie fitness – nie jest ceną wygórowaną. W jej ramach uczestnicy będą więc mogli nie tylko wysłuchać wykładów czy poćwiczyć, ale także skorzystać z porad ekspertów, oddać się relaksującemu masażowi czy zabiegom kosmetycznym. Do dyspozycji będą również dietetycy, przedstawiciele SPA oraz stomatologii. Przy wejściu dostępny będzie fitbar ze zdrowymi napojami i przekąskami. Imprezę wesprze między innymi Raciborski Zakład Wodociągów, który dostarczy wszystkim spragnionym raciborskiej kranówki, która – jak się okazuje – jest o wiele zdrowsza i lepsza niż woda butelkowana.

– Jakieś nowości w porównaniu do poprzedniej edycji?

– Kilka na pewno. Jedną z nich są warsztaty dla kadry instruktorskiej oraz trenerskiej, które odbędą się w dwóch mniejszych salach Rafako Areny. To specjalistyczne zajęcia, liczbę miejsc ograniczyliśmy więc do dwudziestu. Ciekawą sprawą jest również to, że będziemy korzystać z najnowocześniejszego sprzętu, który dostarczy nam firma TB Polska z Tarnowskich Gór. Na świecie, ale i w Polsce odbywa się już tak dużo tego typu imprez, że nie możemy zostać w tyle. Uczestnicy Festiwalu z roku na rok stają coraz bardziej świadomi wszelkich nowinek technicznych w branży fitness, a co za tym idzie, wymagają od nas coraz więcej. Bez najlepszych urządzeń i kadry trenerskiej się nie obędzie.

– Oferta zajęć sportowych jest bardzo szeroka. Wysoka będzie pewnie frekwencja. Zmieścicie się w hali Rafako?

– Myślę, że tak. Dotychczas się to udawało, ale faktycznie, z każdą edycją przybywa uczestników. Wielkim wyzwaniem w tym względzie będzie prowadzony przeze mnie trening obwodowy. Planuję zrobić dwadzieścia stacji, na każdej z nich powinno ćwiczyć około dziesięciu osób. Na parkiecie pojawi się więc prawdopodobnie blisko dwieście osób. To będzie coś niesamowitego!

– Jacy trenerzy wezmą udział w imprezie?

– Jak zwykle zaprosiliśmy specjalistów w przeróżnych dziedzinach. Będą to zarówno trenerzy i instruktorzy, którzy radzą sobie świetnie na rynku raciborskim, ale również osoby jeżdżące po całym kraju, w tym Master Trenerzy z Life Fitness Academy we Wrocławiu. Przyjedzie do nas także Dariusz Madej, który jest prezenterem fitness imprez odbywających się na terenie całej Europy.

– Masz wrażenie, że RFF stał się już tradycją?

– Myślę, że tak. Nie ukrywam, że wiele razy biłem się z myślami, czy dalej go organizować. Bo to zajmuje bardzo dużo czasu. Przygotowania trwają jakieś pięć miesięcy. Ale ten pracowity dla nas czas rekompensują opinie uczestników, którzy przyznają, że Festiwal w jakiś sposób zmienił ich sposób patrzenia na życie. Że zachęciliśmy ich do dbania o siebie, regularnych ćwiczeń, pilnowania diety. To mnie bardzo cieszy.

– Co jest właściwie celem imprezy?

– Po pierwsze to ma być pożytecznie i miło spożytkowany czas. Dzień, w którym uczestnicy będą mogli zapomnieć o problemach, odpocząć, złapać oddech przed kolejnymi wyzwaniami, a przy okazji dowiedzieć się czegoś więcej o zdrowym i aktywnym życiu. Wiadomo, nikt w ciągu kilku godzin nie schudnie pięć kilogramów, ale może tego typu impreza zmotywuje go do tego, aby w przyszłości podjąć próbę?

– Jakie jest hasło przewodnie tegorocznej edycji?

– Szczerze mówiąc nigdy niczego takiego nie tworzyliśmy. Zawsze promowaliśmy Festiwal słowami: „Poczuj energię”, bo one najbardziej oddają to, co wydarzy się wkrótce w Arenie Rafako.

Rozmawiał: MAD