Sobota, 23 listopada 2024
imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa
RSS
- Moje cuda w życiu, te małe i większe, te w czasie wojny w Afryce i w czasie pokoju w Polsce, zawsze są związane ze Świętym Różańcem, choć czasem nie od zaraz, ale u Boga czas nie istnieje, natomiast istnieje SERCE - pisze siostra Dolores z klasztoru Annuntiata.
Ks. Sylwester Pruski (na zdj. autorstwa Andrzeja Kernera z Gościa Niedzielnego) jest delegatem biskupa opolskiego ds. ochrony dzieci i młodzieży. Raciborzanin ks. Łukasz Libowski wypytał go o szczegóły walki z pedofilią w naszym regionie - dochodzenie do prawdy, zadośćuczynienie ofiarom oraz kary dla sprawców.
Wyjątkowo w tym roku w parafii św. Paschalisa, mając na uwadze dobro wiernych tradycyjna procesja się nie odbyła. Po uroczystym popołudniowym nabożeństwie w kościele proboszcz z Panem Jezusem w monstrancji przejechał bryczką ulice swojej parafii.
Choć biskup opolski Andrzej Czaja wydał nowe zarządzenie, w którym zezwolił na organizację procesji Bożego Ciała, to w większości raciborskich parafii tradycyjne procesje ulicami miast nie odbędą się. Zarządzenie biskupa zostało wydane zbyt późno, aby możliwe było dokonanie niezbędnych uzgodnień z Policją.
- Na pewno wszyscy z nas przypominają sobie domy naszych dziadków czy rodziców, w których ściany były pełne świętych obrazów, ale na honorowym miejscu były zawsze dwa: Serca Jezusa i Maryi - pisze siostra Dolores z klasztoru Annuntiata w Raciborzu.
- Można trwać w łączności duchowej, nie kontaktując się ze sobą - pisze ks. Łukasz Libowski.
- Zawierzmy nasze życie, nasze trudy i każde bicie naszego serca JEJ SERCU, które na pewno zaprowadzi nas do Boga. Zaufajmy Maryi… Tej, która jest najpiękniejszym kwiatem naszej ziemi - pisze siostra Dolores z klasztoru Annuntiata.
Wraz z luzowaniem obostrzeń sanitarnych w kościołach może przebywać coraz więcej wiernych. Mimo to biskup Andrzej Czaja przedłużył dyspensę od obowiązku uczestniczenia we mszy świętej dla wszystkich wiernych przebywających na terenie diecezji w niedziele i dni świąteczne.
Z Marcinem Jaśkowskim, diakonem pochodzącym z parafii Jana Chrzciciela w Raciborzu, który 30 maja zostanie wyświęcony na księdza, rozmawia ks. Łukasz Libowski.
Maryja to kryjówka, w której zgromadzili się wszyscy chorzy, biedni i porzuceni. Bóg dla nich stworzył to schronisko, by być bliżej NIEGO, nie tylko w tym pięknym czasie miesiąca maja, ale zawsze w życiu - pisze siostra Dolores z klasztoru Annuntiata.
Ludzie hodują pięć tysięcy róż w jednym ogrodzie… i nie znajdują w nich tego, czego szukają… A tymczasem to, czego szukają może być ukryte w jednej róży lub w odrobinie wody… - pisze siostra Dolores z klasztoru Annuntiata.
Tegoroczną Wielkanoc porównują niektórzy starzy ludzie do tej przed 75 laty: – Ruski weszli do Raciborza w Wielki Piątek i nikt nie myślał o Wielkanocy - pisze ks. Jan Szywalski.
– Nie czuję się bohaterem. Z moim przyjściem nic się nie rozpoczyna, a z moim odejściem nic się nie kończy. Ludzie zawsze pomagali i będą pomagać – mówi ks. Krzysztof Misiuda, który w Ośrodku Formacyjnym Liturgicznej Służby Ołtarza organizuje posiłki dla pracowników Szpitala Zakaźnego w Raciborzu.
Pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 znacznie zmieniła nasze życie. Również to katolickie. Z pomocą przychodzi jednak m.in. internet, gdzie za pomocą transmisji „na żywo” z naszych parafii, możemy uczestniczyć w niedzielnych mszach świętych. Podobne rozwiązanie wprowadziła grupa modlitewno-formacyjna „Młodzi dla Kamerunu”, bo teraz...
Umieramy w życiu po wielokroć - pisze ks. Łukasz Libowski.
Siostra Filipa z klasztoru Annutiata w Raciborzu przygotowała tekst nabożeństwa Drogi krzyżowej adekwatny do czasu czasu pandemii.
Cierpliwa, łaskawa, dobrotliwa, nie zazdrości, nie unosi się, nie pamięta złego… zawsze przebacza! - właśnie taka jest miłość Wielkiego Tygodnia.
Najnowsze komentarze