Sobota, 23 listopada 2024
imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa
RSS
Tradycyjnie w Zawadzie Książęcej odbyła się Wielkanocna Procesja Konna. To jedno z najbardziej radosnych wydarzeń w gminie Nędza.
Ich bezinteresowny wysiłek i zaangażowanie sprawiają, że codzienne życie wielu potrzebujących staje się znacznie łatwiejsze. Mowa oczywiście o wolontariuszach, których rola w ostatnich, trudnych latach, jest niezwykle istotna i cały czas rośnie. Ich pracę doceniono podczas uroczystej Gali Wolontariatu, która odbyła się w poniedziałek,...
Międzynarodowa wystawa grafik Friedricha Bernarda Wernera pokazująca śląskie miasta w połowie XVIII wieku to 77 rysunków na tablicach. Uzupełniają je współczesne zdjęcia zabytków z tych miast. Część ekspozycji przedstawiono w plenerze, w Raciborzu na ulicy Długiej, ale w muzealnej sali na parterze znalazło się ich znacznie więcej...
W piątek, 2 grudnia w budynku Muzeum w Raciborzu odbyło się spotkanie autorskie z historykiem mediewistą oraz dyrektorem Instytutu Historii Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach prof. Jerzym Sperką. Wieczór poświęcony był promocji najnowszej książki pochodzącego z Rybnika naukowca, zatytułowanej "Książęta i księżne raciborscy (1290/1291 - 1521)".
Spotkanie z autorem książki odbędzie się w Muzeum w Raciborzu 2 grudnia. Początek o 18.00.
Darem pamięci nazwał tę wystawę wiceprezydent Dawid Wacławczyk, a szef Muzeum Romuald Turakiewicz mówił, że pełna sala gości świadczy, że przeszłością Raciborza interesują się nie tylko muzealnicy, ale wiele, wiele osób. Od 18 listopada można oglądać w Muzeum pół tysiąca eksponatów ze zbiorów Alfreda Otlika.
W ramach czwartkowego spotkania z zabytkami Muzeum w Raciborzu zorganizowano pokaz sprzętów, które kiedyś służyły do dbania o higienę.
W poniedziałek, 10 października w Wodzisławskim Centrum Kultury odbyła się II Gala Ślubowania na Ucznia Rzemiosła, której celem było uroczyste przyjęcie nowych uczniów do społeczności rzemieślniczej.
W magistracie chcą wydać tzw. mapę zrywkę prezentującą śródmieście Raciborza oraz jego najważniejsze atrakcje. - Nie mamy aktualnie takiej mapy, choć to jest podstawowy materiał dla turysty. Albo jej nigdy nie było, albo ja nie pamiętam jak dawno - stwierdził ostatnio na forum komisji oświaty pierwszy zastępca prezydenta miasta.
Największy fan piłkarskiej Unii Racibórz za granicą - Andreas Rim z Norymbergi kontynuuje dystrybucję swojej książeczki o dziejach raciborskiego piłkarstwa i szykuje kolejne wydawnictwo. Jego dzieło ma charytatywny wydźwięk.
Raciborzanin Adrian Szczypiński ponownie stanął za kamerą. „Chcę odrzucić w diabły wielką historię i wielkie nazwiska, by w 2023 roku opowiedzieć dalszy ciąg Psinki” - przekazuje autor dokumentów o dziejach Raciborza. W przerwie między filmami o księdzu i polityku Carlu Ulitzce nie próżnuje, tylko zbiera materiały do dokumentu o rzece Psinie.
Ostrzeżenie przed wyjazdem do pracy w Nadrenii – Westfalii, pożar w domu zmarłego oberżysty oraz kolejne dziecko, które utonęło w Odrze – między innymi o tym pisały Nowiny w lipcu 1912 roku. Zapraszamy do lektury, która jest jak podróż w czasie.
Sprawa usiłowania gwałtu w polu, „wywłaszczenie” karczmarza z pieniędzy, cygar i likierów oraz kolejne utonięcie w Raciborzu – między innymi o tym pisano w Nowinach 110 lat temu. Zapraszamy do lektury, która jest jak podróż w czasie. Wojciech Żołneczko
Dwa jubileusze świętuje w tym roku wielki pasjonat lokalnej historii, autor książek o ziemi raciborskiej. Ukończył 90 lat i wspólnie z małżonką Barbarą obchodzą 65-lecie swego ślubu. W piątek 24 czerwca odwiedził jubilatów w domu prezydent Raciborza Dariusz Polowy.
Nieszczęśliwa miłość, która zakończyła się tragedią, śmierć 12-letniego chłopca na Ostrogu i zagrożenie epidemią tyfusu – między innymi o tym pisały Nowiny w maju 1912 roku. Zapraszamy do lektury, która jest jak podróż w czasie do Raciborza i okolic Anno Domini 1912.
Kierowały mną egoistyczne pobudki - przyznał Adam Knura kurator wystawy grafik sprzed ponad 100 lat. Zachwycał się grafikami śląskich miast, które są w zbiorach Muzeum w Raciborzu. Pomysł, by pokazać je razem na wystawie, ziścił się 6 maja.
Satyra na działalność niemieckiej organizacji sportowej, historia dobrze prosperującego przedsiębiorcy, który przez błędne decyzje skończył w więzieniu i odnalezienie zwłok zaginionej dziewczynki – między innymi o tym pisano w Nowinach w maju 1912 roku. Zapraszamy do lektury, która jest jak podróż w czasie. Wojciech Żołneczko
Najnowsze komentarze