To mogło być podpalenie

- Tak duża liczba zaangażowanych sił i środków wynikała z tego, że pomieszczenie piwniczne dość dużych rozmiarów było wypełnione po sufit paczkami z ubraniami. Konieczne było wyniesienie tych paczek. Na miejscu panowała wysoka temperatura i silne zadymienie, działania prowadzono w sprzęcie ochrony dróg oddechowych - mówi bryg. Roland Kotula, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu.

Do pożaru doszło 27 maja koło godz. 19.32 w budynku wielorodzinnym przy ul. Hulczyńskiej w Raciborzu. Przypuszczalnie przyczyną zaprószenia ognia mogło być podpalenie.

Wielki dym na Nowych Zagrodach

Dodajmy, że 27 maja strażacy z powiatu raciborskiego ugasili jeszcze pożar, do którego doszło przy ul. Pomnikowej w Raciborzu. Paliło się mieszkanie w bloku. Panowało silne zadymienie. Sytuacja została opanowana, jednak ogień zdążył wyrządzić spore straty. Ich wartość oszacowano na kwotę 70 tys. zł. Piszemy o tym tutaj: Duże straty po pożarze mieszkania przy ulicy Pomnikowej w Raciborzu.

Ostatnia do tej pory interwencja strażaków polegała na ugaszeniu pożaru znaku drogowego na ul. Skłodowskiej w Raciborzu. Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do raciborskiej straży pożarnej 28 maja o godz. 00.36.