W piątek (24.04) po godz. 18.00 policjanci z ruchu drogowego pojechali do Skrzyszowa na ul. Wyzwolenia, gdzie mieszkańcy ujęli nietrzeźwego kierowcę. Kierującym samochodem marki Fiat okazał się 55-latek. - Panowie, widząc zachowanie kierującego, który chciał wyjechać z drogi dojazdowej na drogę publiczną, postanowili uniemożliwić mu dalszą jazdę. Kierowca po wyjściu z samochodu był agresywny i próbował oddalić się z miejsca zdarzenia, lecz mieszkańcy przytrzymali go do czasu przyjazdu policyjnego patrolu - relacjonuje Marta Pydych, rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śl. Mężczyzna miał w organizmie dwa promile alkoholu. Z uwagi na agresywne zachowanie 55-latka, policjanci podjęli decyzję o jego zatrzymaniu do czasu wytrzeźwienia.

W sobotę (25.04) w godzinach rannych policjanci z polecenia oficera dyżurnego pojechali na ul. Raciborską w Rydułtowach. Na miejscu patrol z rydułtowskiego komisariatu zatrzymał pijanego kierowcę oraz osoby, które jechały za nim i poinformowały policję o podejrzanym stanie psychomotorycznym kierowcy. - 37-latek przyznał, że dzień wcześniej spożywał alkohol i że nie ma prawa jazdy. Policjanci sprawdzili tę informację w systemach i okazało się, że kierowca posiada aktualny zakaz prowadzenia pojazdów - mówi Marta Pydych. Mężczyzna "wydmuchał" ponad dwa promile alkoholu. Za złamanie sądowego zakazu kierowcy grozi nawet do 3 lat więzienia.

Tego samego dnia o godz. 16.00 mundurowi zostali wezwani do Rydułtów. Przy ul. Ofiar Terroru kierowca skody wjechał w ogrodzenie posesji i oddalił się z miejsca zdarzenia. Policjanci mieli informacje, jak były ubrane osoby poruszające się tym samochodem. Patrolując miasto, zauważyli zaparkowany nieopodal miejsca kolizji pojazd z widocznymi uszkodzeniami. Jadąc dalej w kierunku ul. Obywatelskiej, zauważyli dwóch mężczyzn ubranych według podanego przez świadków rysopisu, których wylegitymowano. - Mężczyźni nie przyznawali się do spowodowania kolizji. Dopiero gdy przy 22-latku ujawniono kluczyki do pojazdu, przyznał się on do kierowania skodą i uszkodzenia ogrodzenia - mówi rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śl. Dodaje, że zarówno kierowca, jak i pasażer byli pijani. U 22-latka badanie wykazało ponad promil alkoholu. Ponadto kierowca prowadził samochód mimo braku uprawnień. Jak informuje Marta Pydych, o dalszym losie pirata drogowego zdecyduje sąd.

Mundurowi apelują o rozsądek i rozwagę za kierownicą. - Kolejne obywatelskie zatrzymania pijanych kierowców w naszym powiecie to dowód na ogromne wsparcie działań wodzisławskiej policji a odwaga w podejmowaniu odpowiednich reakcji zasługuje na najwyższe uznanie. Pamiętajmy. Jeśli widzisz jakieś przestępstwo, zareaguj, bo gdy nie reagujesz, to znaczy, że akceptujesz tak stan rzeczy - mówi Marta Pydych, rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śl.