W środę 17 kwietnia strażacy z powiatu raciborskiego wyjeżdżali do akcji dwa razy. Najpierw usunęli plamę substancji ropopochodnej z jezdni ulicy Szkolnej w Pietrowicach Wielkich (godz. 13.03), a następnie udali się na ul. Lewandowskiego w Kuźni Raciborskiej. Tam mieli otworzyć mieszkanie, którego lokatorka nie dawała oznak życia. Wkrótce na miejscu zjawiła się córka kobiety, która otworzyła drzwi do mieszkania. Okazało się, że 98-letnia mieszkanka Kuźni Raciborskiej nie wymagała pomocy - nie reagowała na wołanie i pukanie z powodu słabego słuchu.

18 kwietnia o godz. 00.43 w Kuźni Raciborskiej ponownie zawyła strażacka syrena. Miejscowi ochotnicy oraz zawodowcy z Raciborza udali się na ulicę Kasztanową<Kuźnia Raciborska ul. Kasztanowa>, gdzie palił się samochód renault master. Po dojeździe na miejsce ogniem objęty był również fiat seicento. Strażacy ugasili płonące pojazdy, odłączyli akumulatory, a następnie wycięli fragment nadpalonego fiata, aby wyciągnąć z bagażnika pojazdu butlę turystyczną z propanem-butanem. Wartość strat materialnych oszacowano na kwotę 80 tys. zł.

Około godz. 7.00 strażacy interweniowali również na ul. Brzeskiej w Raciborzu, gdzie doszło do zderzenia opla z fordem. Kierująca oplem uskarżała się na ból szyi. Strażacy założyli jej kołnierz, a następnie przekazali pod opiekę ratowników medycznych. Kierujący fordem nie doznał obrażeń. Wartość strat materialnych oszacowano wstępnie na kwotę 12 tys. zł.