Piątek, 19 kwietnia 2024

imieniny: Adolfa, Tymona, Pafnucego

RSS

Patrol

19-latka zatruła się czadem i straciła przytomność

19.12.2018 09:01 | 0 komentarzy | żet

Pożar samochodu, dym w mieszkaniu i tlenek węgla... Sprawdź czym zajmowali się strażacy podczas minionej doby.

19-latka zatruła się czadem i straciła przytomność
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

O godz. 9.47 do straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie o konieczności otwarcia mieszkania przy ul. Sejmowej w Raciborzu, którego lokator nie dawał oznak życia. Po wejściu do środka nikogo nie zastano.

Następna interwencja strażaków to skrzyżowanie ulic Starowiejskiej i Ocickiej w Raciborzu, gdzie o godz. 13.21 doszło do pożaru samochodu (więcej informacji: Pożar skody na skrzyżowaniu Ocickiej i Jana Pawła II w Raciborzu [ZDJĘCIA]).

Ostatnia tego dnia akcja strażaków dotyczyła zadymienia mieszkania przy ul. Bończyka w Raciborzu (godz. 22.23). Na miejscu ustalono, że źródłem dymu jest nieszczelny przewód kominowy. Strażacy stwierdzili obecność tlenku węgla w kilku mieszkaniach. Administracji budynku zalecono sprawdzenie przewodów kominowych, wentylacyjnych oraz wadliwego pieca, z którego uwalniał się tlenek węgla.

Następne interwencje odnotowano już 19 grudnia. O godz. 1.35 strażacy udali się do bloku przy ul. Książęcej w Raciborzu, gdzie w jednym z mieszkań podczas kąpieli zasłabła 19-letnia kobieta. Życie młodej raciborzanki uratowali jej rodzice, którzy wyciągnęli 19-latkę z wanny. Po przybyciu na miejsce strażacy udzielili kobiecie pierwszej pomocy, a następnie przekazali zespołowi ratownictwa medycznego. Ostatecznie 19-latka i jej rodzice trafili do szpitala. Strażacy potwierdzili obecność tlenku węgla w mieszkaniu oraz pozostałych lokalach przylegających do tego samego pionu kominowego. Administracji budynku zalecono sprawdzenie poprawności działania piecyka gazowego oraz drożności wszystkich przewodów.

Ostatnia do tej pory interwencja strażaków polegała na ugaszeniu pożaru sadzy w domu przy ul. Gliwickiej w Raciborzu (godz. 4.53). Strażacy wygasili piec c.o., przytłumili palącą się sadzę a następnie przeczyścili przewód kominowy, usuwając kilka wiader tlącej się sadzy. Temperatura towarzysząca pożarowi była na tyle wysoka, że spowodowała spękanie komina.