W sobotę policjanci udali się do Odry, gdzie na niestrzeżonym zbironiku wodnym przy ulicy Głównej wyłowiono z wody zwłoki mężczyzny. Jak ustalili mundurowi, tego dnia 67-latek przebywał z rodziną nad wodą. Około godziny 14.00 wziął wnuka na ramiona i wszedł do wody. W czasie zabawy zanurzał się częściowo w wodzie, jednak głowę miał cały czas nad jej powierzchnią. W pewnym momecie zanurzył się cały i już nie wypłynął. Rodzina słysząc przeraźliwy krzyk dziecka wyciągneła chłopca na brzeg i rozpoczeła poszukiwania dziadka.

Rodzina odnalazłszy 67-letniego mężczyznę rozpoczęła jego reanimację do czasu przybycia karetki pogotowia. Niestety, pomimo wysiłków lekarzy mężczyzny nie udało się uratować. Policjanci wyjaśniają teraz dokładne przyczyny i okoliczności tej tragedii.

Przypomnijmy, 24 maja w zbiorniku niestrzeżonym w Odrze doszło do równie tragicznego zdarzenia. Wówczas utopił się 24-latek. Tego samego dnia na żwirowni w Raciborzu utopił się 25-latek. Więcej na ten temat w artykule: Tragiczna sobota. Utonęły dwie młode osoby.

_{oprac. na podst. KPP Wodzisław Śląski}

Polecamy również:

• Mając do wyboru basen i żwirownię wybieram żwirownię.