Uroczyste otwarcie wystawy "Zagłada polskich elit AB Katyń" w Nadleśnictwie w Rybniku

Sprawa Katynia jest nezwykle ważna dla wszystkich Polaków, w tym oczywiście również leśniczych. Akcja AB i mord w Katyniu to jeden z największych przykładów represji lat 1939-1941. Szacuje się, że około 22 tysięcy osób poniosło wtedy śmierć, co podkreślił dyrektor oddziału Lasów Państwowych w Katowicach, Damian Sieber.

By upamiętnić te wydarzenia, w rybnickim nadleśnictwie otworzono wystawę w pełni poświęconą temu tematowi. 

–  Trzeba powiedzieć, że właśnie lasy państwowe, leśnicy i wszystkie osoby zaangażowane pamiętają o swoich poprzednikach, którzy właśnie w Katyniu ponieśli karę za wierność Polsce  – opowiada Michał Woś –  za to, że przed wojną nadleśnictwo i lasy państwowe były bardzo ważną instytucją. Przecież w Rybniku one intensywnie funkcjonowały i rzeczywiście to podtrzymywanie pamięci, tradycji jest z pewnością ważne. 

– Czuję dumę z tego powodu, że możemy o tym otwarcie rozmawiać, bo wszyscy doskonale wiemy, że zbrodnia katyńska pociągnęła tak zwane kłamstwo katyńskie. Do 1989 roku cały czas manipulowano historią i to są fakty – dodaje nadleśniczy Kazimierz Michalski – Niemcy ujawnili tę zbrodnię, wskazując sowiecką Rosję, ale niestety sowiecka Rosja całą winę przerzuciła na Armię Niemiecką. 

Wystawa będzie dostępna do zwiedzania do 24 września, czyli do piątku w godzinach 8:00 do 16:00.