Aby oceniać trzeba znać prawdziwą sytuację. Wszyscy krytykują administrację. A ja się pytam, co się stanie jeśli przez jeden miesiąc wszyscy z tej administracji nie przyjdą do pracy? Nie będą policzone wynagrodzenia, zusy, podatki, nie wyjdą przelewy za te zobowiązania, nie zostanie sprzedana żadna tona węgla i koksu, nikt nie potrudzi się żeby zamówić potrzebne materiały i usługi w przetargu, nie będzie pilnował płynności, aby kontrolować czy są na to wszystko pieniądze, itd...? Nie wspomnę o tych wszystkich wymaganiach związanych z raportowaniem giełdowym, środowiskowym i innych obostrzeniach prawnych. Do tego wszystkiego potrzebna jest administracja. Samo się nie zrobi. Wiecie, co to rachunkowość zabezpieczeń? Chcecie dalej ich zwalniać i zabierać im przywileje? Kto wam górnikom to zrobi? Wykopiecie węgiel i co dalej?
Napisany przez ~Telimena, 21.09.2024 08:40
Najnowsze komentarze