"Karetka, czy to „S”, czy „P” ma jeden cel – dowiezienie pacjenta na SOR lub na Izbę Przyjęć, gdzie będzie leczony." - tak, tylko często trzeba kilka razy dzwonić bo odmawiają przyjazdu karetki (a potem jest już za poźno). A do pijanego nastolatka z Rydułtów (któremu się praktycznie nic nie stało) wezwano helikopter i karetkę...
Napisany przez ~ZmotoryzowanyPatrol, 02.08.2024 11:32
Najnowsze komentarze