Nadzieja, że Kieca będzie aktywnym i pożytecznym posłem jest raczej płonna. Pamiętam sprawę Parku Rozrywki. Jak wiadomo za czasów platformy. Zaczęło się od przetargu na 13,5 mln, potem wykonawca zszedł z placu budowy. Kieca słowami swojej rzeczniczki oświadczył że oczywiście odzyskamy należne odszkodowanie 2,5 mln. Niestety wymiar sprawiedliwości (a taki był podobno wtedy niezawisły i wspaniały) nie pomógł. Pieniędzy nie ma i nigdy nie będzie. Skończyło się zbudowaniem parku za prawie 25mln który trzeba było poprawiać. Wielokrotnie Kieca narzekał na ustawę o przetargach jako przyczynę tych wszystkich kłopotów. W Sejmie rządzili jego kumple, jakoś niczego w niej nie poprawili. Myślę że w duchu Kieca liczy na kolejną porażkę platformy (w tym sie z nim akurat zgadzam) i swój sukces indywidualny, bo opozycyjny poseł to super "fucha". Można dużo gadać , narzekać a nic z tego nie wynika.
Napisany przez ~takaprawda, 27.07.2023 11:38
Najnowsze komentarze