Już kiedyś w historii (2008 rok) platforma się odgrażała że po przejęciu władzy rozliczy PiS za afery. Powołano do tego specjalną komisję pod kier. E. Kopacz. Komisja pracowała dwa lata, wydała 1,5 miliona i ujawniła jedną aferę - zapłacenie kartą służbową za porcję dorsza. W związku z "nieeleganckim" zachowaniem polityków platformy nawiązał do tego faktu portal TVN24 w 2014 roku: "Kiedy Platforma Obywatelska walczyła o władzę, nie miała litości w krytykowaniu PiS za wydawanie publicznych pieniędzy na prywatne kolacje. Sztandarowym dowodem był dorsz za 8,16 zł. Teraz sama ma problem z uderzeniem się w pierś, kiedy chodzi o niebagatelną sumę 1,3 tysiąca złotych wydaną na kolację Radosława Sikorskiego i Jacka Rostowskiego." Taka to jest różnica pomiędzy aferami PiS i aferami PO.
Napisany przez ~takaprawda, 14.06.2023 11:51
Najnowsze komentarze