Oszczędzać energię? Na czym? Nie ładować elektryków! Nie produkować wodoru! Produkcja wodoru - "czystego"paliwa jest jednym z najbardziej energochłonnych procesów wykorzystujących rzadkie pierwiastki (których uzyskanie generuje gigantyczną masę odpadów i co za tym idzie dużego śladu węglowego), do tego całość ma niską sprawność. Odejście od węgla to nie jest proces na kilka lat - to na minimum 30-50 lat, ponadto są procesy technologiczne które wykorzystują węgiej (którego nie da się zastąpić - choć jest to możliwe kosztem gigantycznego zwiększenia zużycia energii elektrycznej). Nam każą być ekologiczni - tymczasem większość urzędników wysokiego szczebla podróżuje prywatnymi ("służbowymi") kilkuosobowymi odrzutowcami (to ok 35 procent całego ruchu lotniczego!), wożą ich wielkimi limuzynami.... A OZE? Wiatr nie zawsze wieje, słońce nie zawsze świeci, deszcze nie padają ciągle. Co zrobić z nieprzetwarzalnymi zużytymi/uszkodzonymi łopatami turbin wiatrowych czy panealmi solarnymi? Naprawić? NIE! ZAKOPAĆ!!! Tylko Niemcy zakopią 35 tysięcy ton łopat do 2025r, a inne kraje? Panele PV robią tak, aby naprawa była niemożliwa, a utylizacja b. trudna.
Napisany przez ~SzaryMIeszkaniec, 07.12.2022 05:16
Najnowsze komentarze