Info z pierwszej ręki - od Czecha z ich okolicy. Miejscowi nie chcą robić dłużnej niż parę miesięcy. A zatrudniając miejscowych musza im płacić odpowiednie przywileje - nie wnikaj w to - Polacy tego nie mają. W tych zakładach jest specjalna osoba powołana właśnie od sprawdzania Czechów tych co chcą robić od tych co chcą tylko wyłudzać i nie robić. Niestety tych ostatnich jest sporo. Ale w ten sam sposób zabierają się też za naszych krajanów. Jest modne kogoś polecić do roboty i zgarniać za niego nagrodę. Polecony musi w zależności od zakładu robić od 3 do 12 miesięcy żeby nagroda została wypłacona polecającemu. No i mają już na oku takich emigrantów zakładowych dla poleceń. Żeby coś na ten temat pisać to to trza znać od podszewki albo być Czechem a nie synalkiem na utrzymaniu mamuśki co robi w Czechach. Jak żeś taki mądry to napisz coś ale konkretnego z danymi jak wygląda opieka medyczna dla Czechów pracujących w tych zakładach a jaka dla Polaków pracujących do pewnego okresu i powyżej pewnego okresu. Ten okres jest różny w zależności co to za zakład i gdzie. Te same zakłady ale w różnych miastach mają inne te przywileje i wady. Jak to opiszesz to wiadomo że tam może robisz a może robiłeś i dowiemy się gdzie - wtajemniczeni znają ten układ. Powiem ci tylko tyle ta sama robota te same firmy tylko w PL w naszej okolicy. Można zarobić to samo a być 30 minut przed i po pracy w drodze a nie po 1h30min w każdą stronę. A zarobek nadskakuje nie samą robota a nadgodzinami I tu i tam źle patrzą na tych co chcą tylko 8h i do domu - musisz 10-12h odwalić. I nie opowiadaj głupot o zarobkach z kosmosu!
Napisany przez ~do 19.01.2022 21:02, 20.01.2022 00:28
Najnowsze komentarze