Popatrzcie jaka dysproporcja olbrzymi szpital a w nim najmniejszy oddział pediatryczny bez specjalistów a na każdym piętrze leżą starki 60plus to samo na rehabilitacji czy w sanatoriach dla dzieci nic się nie robi. Może nie aborcja a eutanazja i leczenie i rehabilitacja tych co z nich coś jeszcze będzie. Ale co by nie uczynić mamy bardzo złych lekarzy i słabych kompetencjach i braku dobrych chęci. Kto bywa z dzieckiem w szpitalu ten wie że ci co tam pracują są najważniejsi a pacjent to zło konieczne. A jak słyszę ze chcą podwyżki to aż mi ciśnienie skacze pytam za co.
Napisany przez ~porażka , 29.10.2020 10:38
Najnowsze komentarze