Przyjechał nowy proboszcz i wszystko jak leci wycina. Na cmentarzu parafialnym też pozbywa się wszystkiego co zielone (nawet skalniaczków posadzonych tuż przy grobie). Zmieni wszystkie ładne miejsca w betonowe badziewie. Z takimi porządkami niech se wraca skąd przyszedł... Nic dobrego nie wynika z jego przyjazdu. Najgorliwsi parafianie przechodzą do innych parafii, z powodu tego księdza...
Napisany przez ~Parafianka , 30.09.2020 17:36
Najnowsze komentarze