To nie tylko rachunek za bułki ale to rachunek za ciche przyzwalanie na zarządzanie Spółką metodami rodem z PRL przy użyciu geniuszy a la Kozel, Brudzio, Montewideło, O3, Król Artek , czy ten drugi Arthur Sponsor cytryn i wszelkiego jadła strzelców wyborowych z 2015 r. Ulokowali oni swoje rodzinki i znajomych królika na ciepłych intratnie opłacanych posadkach rozdymając administrację razy dwa sprzed czasów Zagóra, ciężko wypracowane pieniądze górników przeznaczyli na finansowanie jakże ciekawych projektów, ludzi lojalnych Spółce wycięli żeby nikt nie patrzył na ręce, a teraz zapowiadają konieczność cięcia kosztów. Brawo Wy! Zatem bracia górnicy - Panowie Szlachta dobrze się bawili, lulki wypalili, a Wam czas rachunek za nich zapłacić jak w 2015 r, bo wszak ze swoich płacić Panowie Szlachta nie będzie. Proponuje jednak zacząć ograniczanie kosztów od zmniejszenia zatrudnienia w administracji, a wielki Wódz Kozel może zawsze ze swoimi bojówkami stanąć pod Biurem Zarządu krzycząc złodzieje, złodzieje, darmozjady... najlepiej wprost do uszu swojego synalka tam zatrudnionego. Następnie Tytus Romek i Atomek niech najlepiej coś do prasy wybełkoczą i już Brać Górnicza za towarzystwo wzajemnej adoracji gotowa krew przelewać. Oj Górnicy jak łatwo dajecie się okradać ze swojego zdrowia i swoich pieniędzy. Jak łatwo was zmanipulować. Dawniej robili to komuniści teraz zaledwie garstka cwaniaków. Cóż z jednymi udało Wam sobie poradzić, co do drugich, tych lokalnych watażków, choć ich mniej to mam ogromne wątpliwości. Wszak robią z Wami co chcą, a Wy i tak ślepo we wszystko im wierzycie. 2021 już za rogiem i gwarancje niestety się kończą. Czyżby jakaś zapowiedź świetlanej przyszłości w tym artykule się pojawiła? Szczęść Wam Boże.
Napisany przez ~Obserwator , 19.08.2020 00:24
Najnowsze komentarze