Dzielnicowy siedzą w tych kanciapach po osiedlach. Jak masz biznes to przyjdź do niego. On , jaśnie Pan, nie umie nawet zrobić obchodu po osiedlu, aby przyjaźnie porozmawiać. Oni po prostu nie umieją ot, tak sobie rozmawiać ze zwykłymi ludźmi, którzy nie są przestępcami. Ogromna część dzielnicowych to drętwi służbiści, jakby nieszczęśliwi , że musza wykonywać taka pracę. Jak więc chcą nawiązać normalne kontakty z mieszańcami, z których większość to normalni ludzie?
Napisany przez ~Mieszkaniec, 12.06.2020 08:15
Najnowsze komentarze