Akcja "WIRUS" na kopalniach jest po to, aby celowo zatrzymać produkcję i włączyć górnictwo do pomocy rządowej. To taka przykrywka dla pełnych zwałowisk, niskich cen węgla i zadłużonych spółek. Teraz celowo bada się górników i wielu z nich (bezobjawowych) wyśle się do domu. Zrobi się przestój, ale zarząd spółki będzie kryty za gorsze wyniki wydobycia. Będzie podstawa do wyciągnięcia kolejny raz rąk po państwowe pieniądze. Nawet bez koronawirusa nastąpiłby kryzys, więc ten wirus można powiedzieć, że spadł im z nieba. A wirus krążył wśród górników już od miesięcy i nikt na niego nie umarł (nie są w grupie wysokiego ryzyka).
Napisany przez ~Otwórzcie oczy, 09.05.2020 09:21
Najnowsze komentarze