Do tego **** doprowadził specjalista d/s systemów transportowych z pensją dyrektora Benedykt L. z Żor i komisja przetargową. Teraz przyznali że warszawka nie ma zaplecza technicznego, od rozpoczęcia kontraktu każdego miesiąca wypadają kursy warbusiakom co było ukrywanie przez MZK i fałszowanie, a telefonistki z MZK pasażerom wmawialy że to wina PKM-u, warbus woził i wozi się na plecach PKM-u, a MZK to ukrywa i kasę publiczną przepuszcza.
Napisany przez ~Gość, 08.03.2019 15:55
Najnowsze komentarze