Bredzą, "przeciwko naszej ojczyźnie" walczyli Ślązacy czujący się Niemcami, a już po zajęciu Polski faktem jest, że i polscy dostali powołania do wehrmachtu, tyle, że pojechali na front wschodni, do ZSSR. Od powołania nie było odwołania, no chyba, że wczasy w Auschwitz. Uciekła część na wschód, część na zachód, ale jaki spotkał los Mikołaja Witczaka po powrocie do kraju po wojnie? Władze ludowe skonfiskowali mu mienie i wsadzili do paki za rzekomą zdradę, bo przyjechał z zachodu.
Napisany przez ~do szkoły!, 28.08.2018 10:48
Najnowsze komentarze