Jeśli bierze się za strajk związek z. "solidarność" (celowo z małej litery) to znaczy, że coś knują. Ten związek służy J. Kaczyńskiemu a nie pracownikom, którzy się do niego zapisali. Dodam, że związkowcy z "s" wymuszają członkostwo na nowo przyjętych strasząc ich przykrymi konsekwencjami. Piotr Duda liczy na wdzięczność za swoje absolutne podporządkowanie się tajnym poleceniom JK i start na listach PiS do parlamentu na najwyższym miejscu listy. Nie dajmy się oszukać.
Napisany przez ~ZZ S, 20.07.2018 16:19
Najnowsze komentarze