Kolego w tym problem, ze wziął na siebie robotę. Jest jeszcze na razie przewodnczacym PKM, ma obowiazki. Zobowiazal się do końca kadencji pracowac. Słowo u tego pana to szmata. Ludzie to juz wiedzą. Myslę, ze nawet ci, którzy zaoferowali mu stanowisko i kase, wiedzę ze ten pan nie ma godnosci, a słowa u niego to zwykłe szmaty. Szmaty, które można sobie kupić. Byle się na tym nie przejechał. Bo raczej nie ceni sie tego typu ludzi.
Napisany przez ~Do gość z 10;42, 26.04.2018 10:47
Najnowsze komentarze