Człowieku zastanów się co piszesz gorol czy bziok to ten sam człowiek. Jeden i drugi ma prawa do normalnego życia. Czyżby wszyscy ci rodowici zapomnieli jak zatykali nosy nawet w autobusie bo smród z gospodarstwa p. G. tak im dokuczał! źle bo ktoś chce trochę normalności? Co to znaczy, że p. G. nie potrzebował zezwolenia na chów kurczaków? a oni potrzebują czyjegoś zezwolenia na normalne życie? Fanaberie i egoizm jest brany w obronę - w imię rodowitych bzioków? protestuję przeciwko stawianiu sprawy w ten sposób !!!!!!!!!!!!!!!
Napisany przez ~Iga, 25.01.2018 18:48
Najnowsze komentarze