To nie ma nic wspólnego ze wsią. To niemalże fabryczny, okrutny chów zwierząt szpikowanych nie wiadomo czym. Dziwne, że zdjęcie nie wywołuje współczucia dla tych stłoczonych, ogłupiałych brojlerów. Gdzie są ci ekolodzy, którzy znajdowali ciekawe okazy zwierząt w lesie w centrum miasta,a ta przerażająca hodowla nie budzi ich sprzeciwu? Nie przeszkadzały im uwięzione w klatkach gołębie w sklepie Majster, wdychające zapach detergentów i farb? Ekolodzy w Jastrzębiu bronią praw zwierząt tylko czasami?A dlaczego?
Napisany przez ~do gość o 6.13, 23.01.2018 08:10
Najnowsze komentarze