Tam gdzie są duże, ogromne pieniądze tam zawsze pojawiają się ludziki, którzy chcą trochę uszczknąć dla siebie. Wymyślają sposoby aby też mieć coś z tego, co jest przeznaczone na pomoc firmie. To niemal \"normalne\". Ci którzy mają pilnować szybko podłączają się do interesu. Na przykład, proste i powszechne kombinacje stosowane od lat: Kopalnie potrzebują usług i materiałów z zewnątrz. Są firmy, które z chęcią dostarczą to co potrzebuje kopalnia. Ale chcą aby płatności za to co dostarczą nie były odraczane. Chcą aby płatności były szybkie. Trzeba dać w łapę tym, którzy mogą przyspieszyć płatność i już nie ma problemu. Nikt niczego nie żąda, nie wymusza. Tylko przedłuża wypłatę należności. \"...bo, teraz nie ma pieniędzy ... \" Słyszy dostarczyciel usług czy towarów. A do tego dopuścił rząd, który nie widzi nic złego w opóźnionych płatnościach. Gdy zwykły człowiek idzie do sklepu, to musi zapłacić od razu. Jeśli chce opóźnić płatność, to bierze kredyt i za niego płaci. Tak ma normalny człowiek. Ale tak nie jest np. na kopalniach i innych firmach.
Napisany przez ~Proste, 19.06.2017 09:12
Najnowsze komentarze