Wiecie co? Dosc juz mam sluchania ze takie sytuacje maja miejsce przez program 500 +. To dlaczego dochodziło do takich rzeczy jak nie było tego programu ? Wkurza mnie stwierdzanie że ci ktorzy biorą 500 + to patologia. Sama mam dwojke dzieci,nie pije, nie palę, nie ćpam i nie jestem hazardzistką podobnie zresztą jak moj mąż ktory pracuje po 10 godzin dziennie, 6 dni w tygodniu. Ja zajmuje się domem i wychowaniem dzieci. Do pracy isc nie mogę bo mlodsze dziecko choruje na padaczkę a na dokładkę ma inne nie zdiagnozowane zaburzenia neurologiczne i wymaga stałej opieki. Jedyne na co moglam liczyć do tej pory od państwa to zawrotna kwota 153 zł zasiłku pielęgnacyjnego,zasilek rodzinny juz nam nie przyslugiwal bo przekraczalismy próg dochodowy na osobę o całe 12 zl. Z urzedu pracy tez nie moglam na nic liczyć bo przed narodzonami drugiego dziecka pracowalam na umowach śmieciowych. Niezmiernie cieszy mnie ten dodatkowy zastrzyk gotówki bo znaczaco wplywa na poprawe zycia mojej rodziny.
Napisany przez ~Mama, 30.12.2016 16:13
Najnowsze komentarze