Po pierwsze: decyzję podjęła Rada Miasta a nie Prezydent Miasta (który nie ma większości w radzie). Fajnie, że jednomyślnie. Po drugie: Prawie 4 zł to nie wygórowana cena jeżeli organizator komunikacji robi co należy a nie śpi przez ponad 20 lat i pudruje układ linii, który zastał po WPK. Poza tym jak już nieraz pisałem - na biletach czasowych też powinny być możliwe przesiadki (oczywiście należy stworzyć odpowiednie skomunikowania). Wtedy np. do Pawłowic mogłaby jeździć tylko jedna linia. To oszczędność wozokilometrów więc i pieniędzy (nawet zakładając przegubowce). Za tą kasę można choćby dorzucić kilka kursów. Dalej jestem przeciwny \"darmowej\" komunikacji. Tym bardziej jeżeli miałaby wyglądać jak to coś w Żorach. Dla mnie jakość jest najważniejsza. I w końcu: Komu się nie podoba, że zostaje PKM niech przejedzie się chociaż raz np. autobusem \"kwartetu żorskiego\" (najlepiej w Wodzisławiu) - wspomniana jakość na liniach przez nich obsługiwanych jest dramatycznie niska w porównaniu z PKM. Podobno zarobki kierowców też gorsze. Ostatni Jelcz jeżdżący na liniach MZK w naszym mieście (na 132) należy do prywatnego przewoźnika o nazwisku zaczynającym się na K.
Napisany przez ~AleDom, 29.01.2015 22:45
Najnowsze komentarze