Ludzie nie rozróżniają PKMu od MZK. Józek i Oleksander piszą jak jest !!! Edit: ... a PKM straty przynosił, bo MZK płąciło PKMowi z kilku miesięcznym opóźnieniem i na raty za wykonane zadania czyli przewozy osób. Paliwo i utrzymanie taboru kosztuje. Druga sprawa : nigdy MZK nie kupiło ani jednego autobusu (czym zawsze się szczycili ). Autobusy ZAWSZE kupowało PKM. Nie można powiedzieć po prostu >niech PADNIE ten PKM< , trzeba znać sprawę głębiej i dopiero wtedy można wyrazić opinię. W PKMie pracuje niecałe około 150 osób na pełnym etacie (kierowcy, zaplecze techniczne i biuro), które mają na utrzymaniu swoje rodziny, a przez grupę ludzi z MZK (czyli w zarządzie przedstawicieli gmin wchodzących w skład MZK-między innymi i naszego miasta). Jeżeli ktoś sie zagłebi w sprawę na kilka czy nawet kilkanaście lat do tyłu, to sam zwróci uwagę, że MZK od dawna prowadziło politykę niszczącą PKM. PKM nigdy nie miał szans na >rozwinięcie skrzydeł<, bo zawsze był zależny od MZK, a ten zawsze hamował wszelkie próby rozwoju ( np. komunikacji z Cieszynem czy nawet z Karwiną). Dużo by było pisać...
Napisany przez ~Gość, 07.02.2014 20:35
Najnowsze komentarze