Wkurza mnie, że całe mnóstwo osób (zwykle tych bez prawa jazdy) twierdzi, że piesi mają pierwszeństwo. E.T. dobrze napisał/a !! Pieszy ma pierwszeństwo na pasach tylko wtedy, gdy znajduje się już chociaż jedną nogą na nich.. jak czeka przed pasami nie ma pierwszeństwa. Jakbym miała zatrzymywać się na wszystkich przejściach dla pieszych i przepuszczać wszystkich to droga do pracy zajęłaby mi w jedną stronę lekko 10min więcej. Co prawda, gdy widzę że do pasów zbliża się dziecko, bądź osoba dorosła z dzieckiem zawsze się zatrzymuję.. ale jakbym miała każdej jednej osobie, która nawet zmierza do pasów zatrzymywać się to nie dość, że traciłabym mnóstwo czasu to jeszcze pytam gdzie ekologia? Mało świateł jest w mieście, rond itp.? Nie wolno skrobać szyb, gdy silnik samochodu jest włączony bo to nie ekologiczne i za to grozi mandat. A ktoś myślał ile więcej spali samochód, który będzie się zatrzymywać przed każdymi pasami. Piesi to takie święte krowy.. na parkingach chodzą środkiem i nie patrzą czy coś jedzie (tak, tak jasne przecież tam też mają pierwszeństwo...), drogi rowerowe w naszym mieście też mylą z chodnikami.. szkoda gadać. Najbardziej denerwują mnie osoby, które nigdy nie siedziały za kierownicą samochodu, nie mają bladego pojęcia o przepisach drogowych ale będą mówić - pieszy ma pierwszeństwo. Nauczcie się, że owszem ma! 1) gdy na pasach są światła i ma akurat zielone 2) gdy znajduje się już na pasach I NIGDY WIĘCEJ!
Napisany przez ~E.T. ma rację, 15.03.2013 18:18
Najnowsze komentarze