zimowe sprawy to by były dobre na hałdzie kiedyś, całodoroczny tor do nauki jazdy na nartach, a nawet fajnie by było małą skocznię zbudować, do nauki, przed wojną była w J-biu, a to nie jest drogie, skoro stać takie wioski jak Gilowice... Heh... Generalnie, tak jak napisała Zainteresowana - im więcej zajęć dla dzieciarni, tym mniej głupich pomysłów.
Napisany przez ~do kumpel, 02.12.2011 10:42
Najnowsze komentarze