Coś mi się zdaje, że te zielone ściany są stawiane za unijne pieniądze które trzeba wydać na siłę do końca roku. To nie jest w ogóle ważne czy te rośliny zmarzną i czy w jakikolwiek sposób oczyszczą powietrze zimą gdy - co wiadomo nawet przedszkolakom - roślinki liściaste nie rosną, nie przerabiają CO2 w tlen i niczego nie filtrują. Prawdopodobnie ważne jest to że „pieniądze by przepadły”, a beneficjenci przy okazji by nie zarobili. Pieniądze , które tylko powiększą nasz unijny dług.
Napisany przez Oberwator_R, 26.11.2021 09:59
Najnowsze komentarze