Dodam tylko, że zwiększy się zadłużenie - bo kierowcy będą musieli brać kolejne kredyty na spłatę mandatów. A pozbawianie prawa jazdy zwiększy liczbę bezrobotnych - który pracodawca chce zatrudnić osobę bez PJ? - bardzo mało. Ludzi nie będzie stać na taksówki, bo to, co oferuje transport publiczny to porażka (brak wczesnorannych i późnonocnych kursów). Zabierająć PJ - powinno się (podkreślam) im zapewnić transport. Ponadto wysokość mandatów jest niewspółmierna do zarobków - 30 tys? - to PÓŁROCZNA pensja - a z czego będą żyć - to już rządu nie obchodzi (ich interesuje tylko kasa). Nawet w Austrii - słynącej z wysokich mandatów - najwyższy mandat to zaledwie 30% ich średniego wynagrodzenia. W Finlandii - mandaty zależą od zarobków - jest to najbardziej sprawiedliwe rozwiązanie.
Napisany przez ~MieszkaniecSWD, 09.11.2021 10:48
Najnowsze komentarze