1/2 @ do_speców_niżej (5.184. * .45) Forsowany projekt zmian kar dla kierowców jest najbardziej drastyczny w UE (a może i na świecie). Nawet w Austrii czy krajach skandynawskich łapią się za głowy. Najdroższy mandat w Austrii to 25% ich średniej pensji (a mają jedne z najwyższych zrobków w UE), skandynawia - tu płacisz od DOCHODU (max 20% średniego zarobku). A projekt pisu przewiduje 68 PROCENT średniego zarobku. Kasowanie punktów po dwóch latach? - wszędzie są kasowane po roku - czemu nie wprowadzą kasowania po 50 latach?. Kary będą nakładane według widzimisię (polecenia odgórnego) policjanta - za pierdołę typu brak gaśnicy czy niesprawne światła albo niezapięte pasy nałoży 2000 PLN (lub więcej).
Napisany przez ~SzaryKierowca76, 04.09.2021 20:38
Najnowsze komentarze