Miasto ,którym dowodzi kolega Dawida kupiło od niego przepisany tekst ,który był już wtedy własnością powiatu.dodatkowo własna twórczość Dawida dodana do przepisanego tekstu jest żenująco słaba . tego ostatniego prokurator nie oceniał, nie oceniał też tego czy Dawid wypełnił warunki umowy z miastem . to co napisał w sprawie plagiatu prokurator to dowód na to,że nawet prokurator w mieście wojewódzkim cieszyć się może pełną wolnością w wyrażaniu własnych niekonwencjonalnych poglądów. wielka szkoda,ze rada miasta nie zamówiła opracowania niezależnego eksperta i dopiero potem zgłosiła do prokuratury. teraz mamy ułomny i wadliwy tekst i gest victorii z tytułu fajnego zarobku. gdzie to wszystko się stało? a pewnie u sąsiadów za siódmą górą ,bo w naszym mieście takie coś by nie przeszło.
Napisany przez ~aldonata, 25.06.2021 23:10
Najnowsze komentarze