Słowo do tych osób, które uważają, że jest to celowe - stańcie przy ścianie, zróbcie 10 kroków w tył i się rozpędzić proszę i solidnie j#nąć łepetyną o ową ścianę.... Ok - może nie skoordynowane działania, ale co by się nie działo - to temu, albo tamtemu, albo jeszcze innym będzie nie w smak, na rękę lub utrudnione. Stan nadzwyczajny to trzeba zrozumieć. Rozumiem również rozgoryczenie, wizję braku środków do życia, ale jeśli takie świństwo się pojawia (chodzi o koronę) - to pewne kroki i działania trzeba podjąć, bo innaczej wszyscy wylądujemy na kwarantannie, albo jeszcze gorzej w szpitalach - gdzie przy dużym natłoku na 100% nie odratują Ciebie, mnie, jego babci, od niej męża.... Ludzie - pisanie, że zablokujecie granicę, albo na dziko przejdziecie - cóż... życzę powodzenia i oby WOT nie odstrzelił takim "internetowym chojrakom" tyłka - profilaktycznie gumową kulką...
Napisany przez *KroQ*, 26.03.2020 17:34
Najnowsze komentarze