Podstawowe pytanie brzmi: gdzie były służby? Dlaczego on się tam znalazł? Gdyby wszystko zadziałało odpowiednio nie było by wstydu. I nie ważne czy to Leszek z Pszowa czy Antek z Krakowa. Dzieci na hulajnogach miały problemy bo w tygodniu jezdziły po tym placu a on wjezdża tam w święto narodowe. Żyjemy w teoretycznym państwie PIS. Gdyby rzadzilo PO to już dziś PIS powołuje komisje śledczą. Ludzie obudzcie sie bo bajki które opowiadają Wam rządzacy Was uśpiły. Odnosnie Pszowa i burmistrza - to sami go wybraliście a teraz macie pretensje. Powazny i znajacy sie na rzadzeniu kandydat przegrywa bo głosowaliście na kolegę z kopalni.
Napisany przez ~Onnnn, 12.11.2019 15:46
Najnowsze komentarze